Autor |
Wiadomość |
Peso |
Wysłany: Wto 17:57, 02 Gru 2014 Temat postu: |
|
moją największą traumą było chyba gimnazjum, to całe okropne towarzystwo, pełno wymuszaczy wszędzie... |
|
 |
Fywo |
Wysłany: Pon 9:06, 01 Gru 2014 Temat postu: |
|
ja na szczęście takiej nie ma, ale jest wiele rzeczy które napawa mnie obawą i strachem |
|
 |
magdasi1977 |
Wysłany: Nie 16:30, 16 Lis 2014 Temat postu: |
|
ja również nie lubiłam występów publicznych jako małe dziecko...koszmar |
|
 |
trech |
Wysłany: Czw 19:17, 13 Lis 2014 Temat postu: |
|
Dla mnie największą traumą był występ na jasełkach. Miałem chyba 8 lat, nie pamiętam co śpiewałem, ale stresu przed tym występem nigdy nie zapomnę. |
|
 |
Fernia |
Wysłany: Czw 19:22, 02 Paź 2014 Temat postu: |
|
Dla mnie największą traumą w moim życiu było nie dostanie się na wymarzone studia, niczego w życiu tak bardzo nie przeżyłam... |
|
 |
big city girl |
Wysłany: Nie 0:25, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
myslofits napisał: | big city girl napisał: | Moją największą muzyczną traumą w dzieciństwie był przypadkowy udział w koncercie Cool Kids of Death (miałam pewnie ze 12 lat). Uciekłam z płaczem, zatykający uszy
Dodam, że teraz CKOD należy do czołówki moich ulubionych polskich zespołów  |
Gdzie byli wtedy Twoi rodzice? Gdzie oni byli?  |
Obok To był jakiś koncert charytatywny "Okaż serce" i występowali tam różni wykonawcy... |
|
 |
myslofits |
Wysłany: Nie 0:23, 07 Lis 2010 Temat postu: |
|
big city girl napisał: | Moją największą muzyczną traumą w dzieciństwie był przypadkowy udział w koncercie Cool Kids of Death (miałam pewnie ze 12 lat). Uciekłam z płaczem, zatykający uszy
Dodam, że teraz CKOD należy do czołówki moich ulubionych polskich zespołów  |
Gdzie byli wtedy Twoi rodzice? Gdzie oni byli?  |
|
 |
Klara |
Wysłany: Pią 22:17, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
hehe, ja do tej pory tak reaguję na CKOD
Moje "traumatyczne" przeżycie/wspomnienie pochodzi z dzieciństwa, kiedy to miałam chyba z 5 lat. Jeździłam sobie na moim małym rowerku i bardzo lubiłam rozpędzać się z takiej górki /ach ten wiatr we włosach /. Niestety pewnego razu na mej drodze pojawiły się kurczaczki. Jedyne co mogłam zrobić, to zamknąć oczy, żeby mi ich nie wybiły, kiedy w popłochu zaczęły uciekać, a ja jechałam dalej. Później babcia powiedziała mi, że jeden nie zdołał uciec i poniósł śmierć na miejscu.  |
|
 |
big city girl |
Wysłany: Pią 21:06, 05 Lis 2010 Temat postu: |
|
Moją największą muzyczną traumą w dzieciństwie był przypadkowy udział w koncercie Cool Kids of Death (miałam pewnie ze 12 lat). Uciekłam z płaczem, zatykający uszy
Dodam, że teraz CKOD należy do czołówki moich ulubionych polskich zespołów  |
|
 |
myslofits |
Wysłany: Pią 20:39, 05 Lis 2010 Temat postu: Moja największa trauma... |
|
Temat w którym możecie opowiedzieć o jakimś swoim mniej lub bardziej traumatycznym przeżyciu, z dawnej lub jeszcze świeżej przeszłości. Tematyka dowolna.
Z racji tego, że założyłam ten temat, to wypowiem się w nim, jako pierwsza. Jako, że jestem wielką fanką Myslovitz, bardzo chciałam mieć zdjęcie z wokalistą tego zespołu i prawie mi się to udało. Na Offie w 2007 roku Pan Rojek jak to on, niezbyt chętnie stanął do zdjęcia, tłumacząc, że ma bardzo mało czasu. Ustał tak kilka sekund i sobie poszedł, a kolega, który miał mi zrobić zdjęcie nie zdążył go zrobić. Masakryczne przeżycie, szczególnie dla kogoś, kto od dziecka słucha tego zespołu i strasznie przeżywa wszelkie wydarzenia związane z ulubionymi muzykami. Pewnie będziecie się śmiać ale niełatwo było mi się z tego otrząsnąć  |
|
 |